Ot, dwie dziewczynki bawią się ładnie w rzece, mógłby pomyśleć przechodzień. Postronny obserwator zauważyłby, że jedna z nich ma już nawet zarys piersi. Wnikliwy widz całej tej sytuacji zobaczyłby stojącego na moście starszego pana trzepiącego sobie kapucyna. Także ten. Zakładajcie dzieciom majtki.
Aleksander Sikora od kilku lat jest związany z TVP. Jest jednym z prowadzących program "Pytanie na śniadanie". W duecie występuje z Małgorzatą Tomaszewską. W stacji, której dyrektorem jest Jacek Kurski, Sikora jest też konferansjerem. Fani dziennikarza mogą śledzić jego poczynania w mediach społecznościowych. Przeczytaj też: Prowadzący "Pytanie na śniadanie" na antenie pochwalili Fabijańskiego. Aleksander Sikora: "to jest piękne" Aleksander Sikora z "Pytania na śniadanie" zmienił się nie do poznania! Na Instagramie, gdzie śledzi go niemal 60 tysięcy fanów, Aleksander Sikora pokazał wrzucił krótki filmik ze swoją przemianą, który podpisał słowami z popularnej piosenki Britney Spears "Oops!... I did it" ("Ups, zrobiłem to"). Na początku widać na nim prezentera "Pytania na śniadanie" z zarostem, który jest jego znakiem rozpoznawczym. Po chwili widzimy go już bez niego. Fani Sikory zdecydowali się skomentować jego metamorfozę. Wśród obserwatorów były osoby zachwycone. "Mega, młodziej i przystojniej", "Przystojnemu pasuje każde wydanie" - czytamy w komentarzach od obserwatorek prezentera "Pytanie na śniadanie". Nie wszyscy są jednak przekonani do tej przemiany. Wyglądasz młodziej bez zarostu, ale z nim bardziej męsko" Tego się nie spodziewałem" O nie! To tylko nie to" Olo szybciutko zapuszczaj" - czytamy w opiniach śledzących go na Instagramie Internautów. Niektórzy stwierdzili żartobliwie również, że Aleksander Sikora wygląda tak młodo bez brody, że "nie kupi teraz alkoholu bez ukazania dowodu osobistego". Kilka fanek nowy wygląd dziennikarza TVP porównało nawet do aktora Ryana Goslinga (42 l.). Zobacz też: Aleksander Sikora o wakacyjnych planach. Gdzie i z kim planuje spędzić urlop? "Nie jestem typem samotnika" Filmik z przemianą dziennikarza można zobaczyć poniżej: A wy co sądzicie o przemianie Aleksandra Sikory? Podoba wam się bez zarostu, a może wolicie go z brodą? Też uważacie, że wygląda jak starszy od niego o dekadę kanadyjski gwiazdor takich filmów jak "Pamiętnik", "La La Land" czy "Idy Marcowe"? Przeczytaj też: Aleksander Sikora opowiedział o rodzinnym dramacie. „Nigdy nie zapomnę paraliżującego strachu" (Tseo/PAT) (Instagram)
Gigant pozwoli bowiem przypiąć na górze profilu trzy posty, a także przeorganizować je zgodnie z własnymi preferencjami. Zmiany na Instagramie. To, co obecnie testuje Instagram, może zadowolić użytkowników. Serwis chce wprowadzić zmiany na feedzie, umożliwiające wyeksponowanie najważniejszych treści.
Założyłeś konto na Instagramie ale zapomniałeś wstawić zdjęcia profilowego? Nic straconego. Możesz dodawać i zmieniać fotografie w dowolnym momencie. Jesli jesteś ciekawy jak to zrobić, to koniecznie skorzystaj z naszej krótkiej instrukcji krok po kroku. Telefon w dłoń i zaczynamy! Zrzuty z ekranu zostały wykonane na podstawie telefonu Huawei P20 Pro. System – Android 10 Na liście wszystkich zainstalowanych aplikacji odszukaj Instagram i zaloguj się do konta. Przejdź do swojego profilu, klikając na ikonę ludzika (prawy, dolny róg ekranu). Przeniesiesz się do sekcji ze swoim profilem, gdzie pojawią się opublikowane przez Ciebie fotografie. Kliknij na przycisk „Edytuj profil”, który znajduje się zaraz pod Twoim biogramem (nazwa użytkownika, opis). Kliknij na przycisk „Zmień zdjęcie profilowe”, znajdujący się zaraz pod ikoną awatara (szary ludzik). Pojawi się nowe okienko dialogowe. Możesz dodać nowe zdjęcie profilowe lub zaimportować je z Facebooka (jeśli posiadasz tam konto). Decydując się na tę pierwszą opcję, możesz zrobić aktualne zdjęcie lub wybrać już gotową fotografię z galerii telefonu. Przy okazji możesz dobrać filtr i odpowiednio edytować zdjęcie. Zatwierdź klikając dwukrotnie na przycisk „Dalej”. Gotowe! Prawda, że łatwe? Pytania? Masz problem? Potrzebujesz naszej pomocy/wskazówki? Skorzystaj z jednej dostępnych z opcji: napisz do nas w komentarzach korzystając z pola poniżej, skorzystaj z forum gdzie możesz uzyskać pomoc od innych użytkowników naszej strony lub wyślij do nas wiadomość!
Kreator postów na Instagramie. Zaangażuj swoich użytkowników wizualnie za pomocą atrakcyjnych postów na Instagramie, które możesz stworzyć, aby zwiększyć popularność swojej marki lub firmy. Wybierz spośród gotowych, dostosowywanych szablonów lub zacznij od zera, a wszystko to w ramach naszego przyjaznego dla początkujących
Czy zdarza Ci się bezskutecznie szukać w internecie odpowiedniej fotografii na swój blog, Instagram, Fb? Albo na szybko robić jakieś zdjęcia, bo w ostatniej chwili przypomniałaś sobie, że potrzebujesz nową fotkę do wpisu? Niełatwo znaleźć ani zrobić takie zdjęcie, które wpasuje się w schemat kolorystyczny, temat przewodni i będzie pasowało idealnie do poprzednich. Wiem to z własnego doświadczenia. Na szczęście jakiś czas temu wpadłam na świetny pomysł, co zrobić w takiej sytuacji i chcę się nim z Tobą podzielić :) Rzuciłam sobie wyzwanie: stworzyć ponad 20 ujęć z jednego zdjęcia – i udało mi się! Tobie też się może udać. Potrzebujesz tylko: jedno dobre, przemyślane zdjęcie z dużą ilością detali i w dużej rozdzielczości program do obróbki zdjęć, w którym będziesz mogła pobawić się kadrowaniem (ja używam Lightroom’a, bo jest dla mnie najwygodniejszy) Dla przykładu posłużę się zdjęciem przygotowanym podczas sesji dla Uli Phelep :) Wrzuciłam to zdjęcie do Lightroom’a i postanowiłam sprawdzić, ile różnych kadrów jestem w stanie z niego wycisnąć. Nie do wiary, że powstały aż 24 foty (kwadraty na Instagram oraz wersje pionowe z przeznaczeniem na Pinterest i InstaStories). Gdybym pobawiła się dłużej i stworzyła również wersje poziome, wyszłyby przynajmniej 4 kadry więcej :) Ogromnie ważne jest to, aby bazowe zdjęcie miało dużą rozdzielczość i poprawną ostrość. Kadrując, musisz pamiętać o tym, że każde zdjęcie do mediów społecznościowych powinno mieć określony, minimalny rozmiar: Instagram 1080×1080 px zdjęcie w tle na fb: 851×315 px post na fb: 1200×630 px wymiary zdjęć do innych social mediów znajdziesz w tym artykule. Nie muszę chyba podkreślać, jak dużo czasu jesteś w stanie zaoszczędzić, korzystając z tego sposobu. Fotografujesz jedną scenkę (albo wybierasz zdjęcie z mojego banku zdjęć), przycinasz wybrane zdjęcie do kilkunastu/kilkudziesięciu różnych kadrów i masz kilka dni lub nawet tygodni fotografowania z głowy! Dzięki temu zyskasz czas i przestrzeń na swoje nowe biznesowe projekty! Czy to nie jest piękne? Ponadto w trakcie zabawy z kadrowaniem możesz zmieniać orientację zdjęcia – obracać je w lewo, w prawo, odbijać w pionie lub poziomie, dzięki czemu uzyskasz jeszcze więcej opcji. Możesz też dodawać własny tekst. Niektóre fragmenty zdjęcia możesz przybliżyć, aby wyeksponować tylko niewielki skrawek całości (np. zegarek lub obrazek). Dzięki temu zwrócisz uwagę odbiorcy na konkretny detal, a oczy nie będą się nudzić podczas scroll’owania feed’a na Fb lub Instagramie. Jednocześnie osiągniesz też inny cel: odbiorca odniesie wrażenie spójności Twojej marki. Jeśli podczas kadrowania zauważysz, że jakiś przedmiot jest niepotrzebny – możesz go usunąć używając narzędzia stempel albo za pomocą pędzla (ale bardzo ostrożnie, aby nie namalować plamy w innym odcieniu niż tło!). Jeśli masz ochotę na kreatywną zabawę, pobierz jedno z darmowych zdjęć, dostępnych po zapisie na mój Kwadratowy Newsletter (tutaj) lub użyj własnego zdjęcia i koniecznie daj znać w komentarzu, ile różnych ujęć udało Ci się stworzyć. A może chcesz nauczyć się robić takie zdjęcia? Dowiedz się więcej na temat mojego kursu fotografii #flatlay :) Dziękuję, za Twój czas i mam nadzieję, że ten wpis był dla Ciebie pomocny. Jeśli uważasz, że przyda się też innym przedsiębiorczym kobietom, podziel się nim w swoich social mediach :)
Wybierz opcję Katalog. Wybierz rodzaj katalogu, który chcesz utworzyć. Ja wybrałam opcję trzecią – Posty. Nadszedł czas na wypełnienie przewodnika treścią – wybierz posty, które chcesz do niego dodać (minimum 2). Do wyboru masz posty opublikowane wcześniej na swoim profilu oraz posty zapisane z innych profili.
Najlepsza odpowiedź Słit ! .Śliczna < 33Pięknaa !.hmmm.. takie piękne że aż cudoOo :P Bardzo, bardzo ładne zdjęcie :*:*:* Extra ^^ :* coool . :: D Słodziuśko :) BOSKOo.!;* Odlootowoo :* `. PIęęęknaŚŚ : ,Osz jacie bomba niahu niahu Ooo... sąsiad z ławki! .. hyyy. hmmm... eee... ahhh.. nooo.. slicznie :P ;* sweet ;* miodzio wspaniale Megaa Fota. SuPeRaNcKo^^.! Jejku! No po prostu...że tak powiem (albo nie powiem)... pomyślę... zapomniałam!... OoO! Przypomniałam sobie... Więc tak!... Chodzi o to, że...Żeee... Nie,chyba nie przejdzie mi to przez klawiaturę... :) A więc!... No bo... Myślę jak to ubrać w słowa... Chyba już wiem! ...Ale nie będziesz płakać?... No nie mogę ci tego zrobić!... A może mogę... Chyba mogę.. Więc już mówię... No bo... teges... więęęęc... po prostu... CUDNIE!:*:*hi;D;* Odpowiedzi Zniewalając, fenomenalnie ;d blocked odpowiedział(a) o 20:16 blocked odpowiedział(a) o 20:16 bosko, ciekawie, fajnie, ślicznie, zaje*iście ;p bajecznie < 3słitaśnie <3fascynującą . ale piękna lesencjaa ;ddd ' ciekawe . ' mega . ' boskie . ' śliczne . ' ładne . ' ładnaś .'ślicznaś .'cudnaś .'cudne . ' fenomenalne . ' lubię to . ' uwielbiam to zdjęcie . ' uwielbiam . ' super zdjecie . 'ładne zdjęcie . ' śliczne zdjecie ... itd . ' sexi . ' niezłe . ' najs ( nice ) - albo po prostu jakaś minka miła . Bigos. odpowiedział(a) o 12:08 Jola ty chyba schudłaś🤨≤))≥_| \_ Uważasz, że ktoś się myli? lub
Insta Stories 1080×1920. Oczywiście, jeżeli zdjęcia mają inne wymiary, to aplikacja samoistnie dopasowuje grafikę do wymiarów odpowiednich dla portalu. Warto także pamiętać, aby dodawać pliki o szerokości maksymalnie 1080 px. W przeciwnym razie obraz ulegnie kompresji, co wpłynie znacząco na jego jakość.
Data utworzenia: 15 marca 2018, 18:27. Na Instagramie Katarzyny Bigos, instruktorki fitness i pole dance, pojawiło się zdjęcie, które wywołało dyskusje wśród internautów. Sportsmenka opublikowała fotkę z sesji zdjęciowej po urodzeniu dziecka. „Nie będę oszukiwać! Ta sesja wiele mnie kosztowała. Nigdy nie miałam oponki na brzuchu” – czytamy obok zdjęcia. Wpis Kasi Bigos poruszył nawet Annę Lewandowską. Katarzyna Bigos Foto: kasia_bigos_trenerka / Instagram Katarzyna Bigos na swoim koncie instagramowym opublikowała zdjęcie z sesji zdjęciowej, w której wzięła udział zaledwie cztery tygodnie po urodzeniu dziecka. „Nie będę oszukiwać! Ta sesja wiele mnie kosztowała. Nigdy nie miałam oponki na brzuchu. Moje ciało przez większość życia było FIT przez duże "F".Kto śledzi mojego bloga, wie jak wyglądała moja ciąża i jak trudny był dla mnie poród oraz połóg! Na zdjęciu w jego trakcie - 4 tygodnie po porodzie. (...) Czemu? Czemu nie zakryłam go pod luźnym ciuchem czekając do powrotu do pełnej formy? Bo bym was zwyczajnie oszukała. Są kobiety, które po porodzie już po chwili wyglądają jak milion dolcow. Ja też takie znam! Ale wierzcie mi na słowo - każdy jest inny I nie powinniśmy się z nikim porównywać. Mój przekaz jest prosty - dajmy mamom czas!” – czytamy obok zdjęcia. – Chcemy przebić się z przekazem o normalności i przemycić kawałek nieperfekcyjnej rzeczywistości, która przecież jest zupełnie w porządku – powiedziała Katarzyna Bigos w rozmowie z portalem Odważna sesja zdjęciowa wywarła wielkie wrażenie na samej Annie Lewandowskiej. Gwiazda fitnessu postanowiła skomentować zdjęcie koleżanki. „Zawsze podkreślam, że ciało każdej z nas jest inne. (...) A Kaśka jest wielka! Świetnie to ujęła! Kaśka! Piękne zdjęcie!” – napisała w komentarzu Lewandowska. Fotografia to część kampanii społecznej „Fake Off”. Pomysłodawczynią i autorką zdjęcia jest Dominika Cuda. „Agent. Gwiazdy 3”. Peja faworytem, Świerczewski upokorzony Zobacz także Pogodynka nową gwiazdą polskiego „Playboya” /3 Katarzyna Bigos kasia_bigos_trenerka / Instagram Katarzyna Bigos opublikowała zdjęcie z sesji zdjęciowej po urodzeniu dziecka /3 Anna Lewandowska Aleksander Majdański / Lewandowska skomentowała wpis Katarzyny Bigos /3 Katarzyna Bigos kasia_bigos_trenerka / Instagram Katarzyna Bigos kilka tygodni temu została mamą Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Komunikuj się między aplikacjami: bezproblemowo łącz się ze znajomymi i rodziną na Instagramie i w Messengerze, używając jednej z aplikacji do wysyłania wiadomości i dołączania do połączeń wideo, Oglądaj razem: ciesz się oglądaniem filmów na Facebook Watch, IGTV, Reels (wkrótce), programach telewizyjnych, filmach i innych z
Instagram to jedno z najszybciej rosnących mediów społecznościowych. I według mnie – jedno z najprzyjemniejszych. Bo niezależnie od tego, czy już zaczęliście swoją przygodę z Instagramem, czy dopiero macie to w planach, dobrze jest choć przez chwilę przemyśleć swoją strategię. Oczywiście nie każdy z nas za pośrednictwem instagrama będzie prowadził biznes, ale nawet jeśli chcemy po prostu dzielić się ze światem światem swoimi przeżyciami i emocjami wyrażanymi za pomocą zdjęć, dobrze jest zawczasu mieć pomysł na swój profil. W końcu każdy kolejny obserwator bardzo cieszy… Instagram jest bezlitosny Potencjalni odbiorcy naszych treści spędzają na naszym profilu zaledwie kilka sekund – i na podstawie ostatnich sześciu – dziewięciu zdjęć oceniają, czy chcą z nami zostać na dłużej. Dlatego od samego początku warto budować swój profil z głową. Czy ja tak robiłam? Absolutnie nie 😉 Moje początki sięgające prawie czterech lat wstecz to czasy wrzucania wszystkiego bez ładu i składu. Niezliczone, samochodowe selfie w drodze do pracy (coś trzeba robić w tych korkach), umieszczane dzień po dniu. Różne filtry, różna kolorystyka, wiele pomysłów, emocji, wrażeń… i żadnej spójności. Dobre zmiany Kiedy w ogóle przyszło mi do głowy, by zatroszczyć się o ładniejszy profil? Ciężko mi umieścić to w czasie, ale im więcej instagramowych kont oglądałam i im więcej perełek znajdowałam, tym bardziej wygląd mojego własnego konta przestawał mnie zadowalać. Zaczęłam analizować te odwiedzane przeze mnie profile, przy oglądaniu których moje serce estetki biło mocniej. Patrzyłam, co cieszy się zainteresowaniem u innych, co powoduje, że ja sama naciskam czerwone serduszko i testowałam to u siebie. I choć Instagram i jego działanie bardzo często jeszcze mnie zaskakuje, to czuję, że znalazłam swój pomysł na moje konto i o tym trochę wam teraz opowiem. Ale zacznijmy od początku. Pozwólcie, że się przedstawię To rzecz niebagatelna przy zakładaniu konta, choć na szczęście Instagram pozwala na zmianę niezbyt trafnie wybranego nicka. Wiele osób decyduje się na kolaż imienia i nazwiska i to jest bardzo dobry pomysł, podobnie jak samo nazwisko, z np. jedną literką imienia. Kolejnym dobrym pomysłem jest pseudonim, którego używasz w związku z jakąś działalnością, lub tak oczywista rzecz, jak nazwa bloga, o ile tego bloga prowadzimy (tak jak w moim przypadku). Odradzam nicki bardzo powtarzalne, np. zawierające słowo „mama”, bo są ich setki. Jeśli więc jakaś osoba zobaczyła u ciebie coś ciekawego i zechce do tego powrócić, może mieć spory problem z przypomnieniem sobie twojego instagramowego loginu, jako odrobinę mało charakterystycznego. Podobnie jest z loginami typu „kasia62463”. Szansa, że ktoś zapamięta rząd cyferek lub znaków stojący przed lub za twoim imieniem, graniczy z cudem. Twoja siatka Czyli twoje wszystko. Zbiór zdjęć, emocji, miejsc, kolorów i smaków (jedzenia, ale i życia), którymi chcesz się podzielić. Twoje marzenia, plany, dążenia, twoja teraźniejszość i przeszłość zapisane w kwadratowych obrazkach. Twoje wszystko, jeśli chodzi o instagram. Jaka będzie – zależy od ciebie. Jaka ci się podoba najbardziej – zależy od ciebie. Na co zwrócić uwagę, by była jak najpiękniejsza (oczywiście, o ile masz taki cel, ale zakładam, że czytając tego posta właśnie taki masz) – w tym chętnie ci pomogę, a przynajmniej opowiem, co jest ważne z mojego punktu widzenia i przy codziennym tworzeniu mojego konta. No to zaczynamy Masz już odpowiedniego nicka, czyli masz już konto. Przewertowałaś kilkadziesiąt/kilkaset (im więcej, tym lepiej) profili i mniej więcej wiesz, jaki efekt chcesz uzyskać. Pora zrobić TO ZDJĘCIE (czyli pierwsze w ogóle, lub pierwsze, jeśli chodzi o nowy wygląd twojego instagrama nad którym właśnie zaczynasz pracować). Zastanów się, co chcesz pokazać światu? Czy będzie to konto, na którym co dzień będziesz wrzucać swoje stylizacje (dlaczego odradzam, info w kolejnym akapicie – no chyba że jesteś Chiarą Ferragni), ukierunkowany profil związany np. z wnętrzami i dodatkami, czy może czy może profil lajstajlowy, czyli jednym słowem misz masz nafajniejszych momentów twojego życia? Bez względu na tematykę, którą wybierzesz (lub jej brak) kilka aspektów twojej siatki dobrze wziąć pod uwagę od razu. Różnorodność Monotematyczność zabija. Oczywiście nie ciebie, ale twoich potencjalnych obserwatorów. Wejdą raz i nigdy nie wrócą. Bo i po co wracać po setne zdjęcie kawy, czy łóżka z powtarzającymi się co kilka kwadratów tymi samymi przedmiotami? Przeglądanie instagrama to rozrywka, a domyślam się, że nikt nie zmusiłby cię do oglądania piętnaście razy tego samego odcinka „Gry o tron”. Zobaczysz raz i czekasz na następny – nawet, jeśli ten odcinek bardzo ci się spodobał. Dlatego zanim zrobisz kolejne zdjęcie na swojego insta, sprawdź przynajmniej sześć poprzednich…i nie wrzucaj tego samego. Zmieniaj ujęcia, zmieniaj kąty, z których robisz zdjęcia. Dobre fotki typu „flat lay” (czyli zdjęcie „z lotu ptaka”) są ładne i baaaaaaaardzo popularne. Wrzuć czasem u siebie, ale szukaj też nowych i bardziej „swoich” sposobów na instagramowe kwadraciki. Spójność Rozumiana jako spójny wygląd siatki i wszystkich tworzących ją zdjęć. Jako twój i tylko twój specyficzny i niepowtarzalny styl. Kiedy wiadomo, że już go masz? Kiedy ktoś, kto przewijając zdjęcia na swojej ścianie widzi twoje i bez patrzenia na nick wie, że zostało ono zrobione przez ciebie. To zajmuje trochę czasu, ale warto do tego dążyć. Jak tego dokonać? Wybierz jeden, maksymalnie dwa filtry, których chciałabyś używać (o moich piszę dalej). Filtry dają wiele możliwości – od wyostrzonych i mocno skontrastowanych, do tych dających ciepłe zabarwienie i klimat w stylu vintage. Jest ich mnóstwo w samym instagramie. Po prostu zrób zdjęcie i przetestuj, który najbardziej ci odpowiada. Estetyka Mówi się, że piękno tkwi w oku patrzącego. Trzeba jednak przyznać, że każdy z nas co dzień ogląda profile, które podobają nam się bardziej, niż inne. Jakie są? Zwykle jasne. Mają w sobie sporo bieli i jasnych kolorów. Na takie siatki najlepiej się patrzy i to one zbierają najwięcej fanów. Dlatego dbaj o dobre oświetlenie. W białym, dziennym świetle wszystko wygląda i prezentuje się o niebo lepiej. Co jeszcze decyduje o estetyce twojego profilu i ma też wpływ na jego spójność? Na przykład jeden przewodni motyw, albo kolor. U mnie często pojawia się róż. Edytowanie zdjęć Zdecydowana większość zdjęć na moim instagramie to fotki robione telefonem. Zdjęcia z lustrzanki pojawiają się w zasadzie tylko wtedy, kiedy ogłaszam nowego posta na blogu, bo wtedy wykorzystuję zdjęcia zrobione na potrzeby wpisu. Resztę robię telefonem dbając w zasadzie głównie o dobre światło i o ostrość – całą resztę można poprawić za pomocą poniższych aplikacji: Snapseed To moja pierwsza, główna i najważniejsza aplikacja. Ale też najszybsza i dająca najlepsze efekty. Używam go do poprawy jakości zdjęć i na instagram i na bloga. Aplikacja jest prosta, łatwa i przyjemna, a ja wykorzystuję następujące jej narzędzia: balans bieli (dla zdjęć „zażółconych”, by je wybielić i „ochłodzić”), szczegóły (wyostrzenie – by jeszcze wyostrzyć zdjęcie) i dostosuj (by rozjaśnić, poprawić kontrast i kolory). Ma też tryb selektywny, dzięki któremu dodasz koloru trzymanym w ręku kwiatom, ale kolor dłoni pozostanie niezmieniony. W tej aplikacji zwykle też obracam zdjęcia. VSCO CAM VSCO (czyli mój krok numer dwa) to po prostu fajne filtry. Jedne darmowe, inne płatne – to właśnie tu warto poszukać jednego, dwóch (oczywiście podobnych), które najbardziej nam się podobają i używać ich do każdego swojego zdjęcia. Nie przejmujcie się, jeśli wydadzą się wam za mocne – każdy z nich ma suwak, dzięki któremu możecie znacznie zmniejszyć jego intensywność. Aplikacja jest prosta i szybka. Po prostu wrzucam zdjęcie, które chwilę wcześniej poprawiłam w Snapseed, wybieram mój ulubiony filtr HB1, suwakiem ustawiam intensywność na 5-6 i zapisuję. Narzędzia Instagrama To mój trzeci krok. Odpalam insta i wybieram zapisane przed chwilą zdjęcie. Jeśli kolory są zbyt intensywne jak na moją delikatnie rozmytą siatkę, wrzucam jeszcze instagramowy filtr Moon i wybieram intensywność na około 10. Jeszcze tekst, hashtagi i leeeeci w świat. Choć tak naprawdę im mniej filtrów i im mniejsza ich intensywność tym lepiej, bo każdy z nich trochę zniekształca nasze zdjęcie. Na zakończenie parę rad Pierwsza i najważniejsza rada, która zignorowana – może popsuć wszystko: Przecieraj obiektyw w telefonie, najlepiej za każdym razem, kiedy chcesz robić zdjęcie. Nie ma nic gorszego niż nieestetyczna, żółtawa łuna widoczna na zdjęciach robionych brudnym obiektywem. Dbaj o linię (tym razem nie twoją), ale każdą pionową i poziomą, którą masz na zdjęciu. Pionowe mają iść równo w dół, poziome (np. horyzont) leżeć jak odrysowane od poziomicy. Na zdjęcie, na którym kąty i linie rozjeżdzają się po prostu źle się patrzy, a oglądający odruchowo przechylają głowy. Staraj się nie wrzucać kilku zdjęć pod rząd, no chyba, że właśnie obok ciebie wylądowało UFO, albo masz do pokazania coś równie niecodziennego. W pozostałych przypadkach ogranicz się do jednego zdjęcia na raz – jeśli zainteresujesz swojego obserwatora i tak jest duża szansa, że wpadnie do ciebie przyjrzeć mu się dłużej i poczytać, co tam masz do powiedzenia. Jeśli jednak wrzucisz dziesięć podobnych zdjęć swoich dzieci, jest duża szansa, że osoba, która oprócz twojego konta obserwuje tysiąc innych zdenerwuje się, że chcesz zawłaszczyć jej stronę główną, blokując szansę na obejrzenie zdjęć innych i po prostu cię odlajkuje. A tego byśmy nie chcieli. …które i tak nie wyczerpują tematu Bo to nierealne w jednym, blogowym wpisie. Zarządzaniem swoim kontem na instagramie to temat bardzo szeroki i jeśli chcecie się trochę dokształcić w tym zakresie, to w internecie znajdziecie sporo poradników dotyczących tego zagadnienia. Jeśli chodzi o te drukowane, to polecam Wam powszechnie znaną książkę Aimee Song, która z instagramowego konta uczyniła dobrze prosperujący biznes i w której zamieszcza sporo przydatnych porad – z których i ja korzystam. Czy mój instagram jest idealny? Jeszcze nie. Czy popełniam błędy? Oczywiście tak. Ale ciągle się uczę, jak mieć coraz lepsze konto i to jest w tym wszystkim najprzyjemniejsze i najbardziej fascynujące 😉
olsRqH. ent8mz9iql.pages.dev/84ent8mz9iql.pages.dev/38ent8mz9iql.pages.dev/49ent8mz9iql.pages.dev/86ent8mz9iql.pages.dev/76ent8mz9iql.pages.dev/73ent8mz9iql.pages.dev/74ent8mz9iql.pages.dev/87
jak skomentować zdjęcie koleżanki na instagramie